Nerwowe rynki czekają na dzisiejszą publikację najważniejszych danych o CPI (inflacji) w USA

Uwaga rynku skupiła się na dzisiejszej zaplanowanej publikacji danych o CPI (inflacja) w USA. Oczekiwania stały się bardziej pesymistyczne po wczorajszej publikacji wyższych od oczekiwań danych o PPI w USA, które zazwyczaj są silnie skorelowane z inflacją. Oczekiwano, że PPI wzrośnie o 0,2% miesiąc do miesiąca, ale w rzeczywistości wzrósł o 0,4%, a CPI ma również wykazać miesięczny wzrost o 0,2%. Jeśli CPI wzrośnie o więcej niż 0,2%, prawdopodobnie wywoła to wyprzedaż akcji i zwiększy rentowność dolara amerykańskiego i obligacji skarbowych.


Wczoraj opublikowano protokół z ostatniego posiedzenia FOMC. Pokazali oni, że członkowie podnieśli ocenę ścieżki podwyżek, które będą wymagane i podkreślili znaczenie nadania priorytetu walce z inflacją i dostrzeganym realnym niebezpieczeństwem spirali cenowo-płacowej, co potęgowało niedźwiedzie nastroje na rynkach.


Opublikowane wczoraj dane o brytyjskim PKB pokazały zaskakujący spadek miesiąc do miesiąca o 0,3%, podczas gdy oczekiwano, że kurs pozostanie niezmieniony. Pomimo tego, oraz wyjaśnienia Banku Anglii, że jego zakupy złocone skończą się w piątek, funt brytyjski zdołał zyskać na wartości w ciągu dnia, chociaż rentowność brytyjskich obligacji skarbowych gwałtownie wzrosła, aby osiągnąć nowe 20-letnie maksima.
Po wczorajszym zwyżkowym wybiciu para walutowa USD/JPY nadal mocno rosła do nowego 24-letniego maksimum tuż poniżej okrągłej liczby 147 jenów. Jednak w ostatnich godzinach cena konsoliduje się, a japoński minister finansów Suzuki wystosował zawoalowane ostrzeżenie o interwencji pod koniec sesji w Tokio. Ostatnim razem, gdy cena tej pary walutowej zbliżyła się do 146 jenów, Bank Japonii z powodzeniem interweniował, aby znacznie obniżyć cenę, ale od tego czasu stale rośnie, co sugeruje, że Bankowi trudno będzie trwale stłumić cenę, jeśli pragnie. Bank może rozpocząć interwencję praktycznie w każdej chwili.


Giełdy są słabe. Najgorzej wypadającym głównym indeksem giełdowym jest indeks Hang Seng , który nadal spada z silnym spadkiem do najniższych cen od 2011 roku. Indeks S&P 500 osiągnął wczoraj najniższą dzienną cenę zamknięcia od czasu paniki związanej z koronawirusem w 2020 roku.
Para walutowa AUD/USD była wczoraj krótko notowana na nowym 2-letnim minimum.


Codzienne przypadki nowych przypadków koronawirusa na całym świecie wzrosły w zeszłym tygodniu po raz pierwszy od lipca, chociaż ogólna liczba jest stosunkowo niska.


Szacuje się, że 68,2% światowej populacji otrzymało co najmniej jedną dawkę szczepionki przeciwko koronawirusowi, podczas gdy potwierdzono, że około 8% światowej populacji zaraziło się wirusem w pewnym momencie, chociaż prawdziwa liczba jest wysoce prawdopodobna większy.
Całkowita liczba potwierdzonych nowych przypadków koronawirusa na całym świecie wynosi ponad 628,3 mln, a średni wskaźnik śmiertelności przypadków wynosi 1,04%.

Nerwowe rynki czekają na dzisiejszą publikację najważniejszych danych o CPI (inflacji) w USA

Marcel Mączko

Learn More →

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.